Bo wszystko : „sama’, „sama”, „sama!” Ważna mi dama. Wszystko sama lepiej wie, Wszystko sama robić chce.” „Placek Jacka” „Oto mały Jacek, Co wypiekał placek. Placek owocowy, Z lukrem cytrynowym.” „Na choince pełno cacek. Wszystkie wiesza mały Jacek. Tu łańcuchy, tam gwiazdeczki. Gdzie zawiesić cukiereczki
Wszystkie kategorie Motoryzacja Telefony i akcesoria Komputery RTV i AGD Moda Dom i Ogród Dziecko Kolekcje i sztuka Sport i turystyka Allegro Kultura i rozrywka Książki i Komiksy Książki dla dzieci Bajki i wierszyki szukana oferta jest nieaktualna - może podobny przedmiot? zobacz więcej aktualnych ofert 6,44 zł Klasyka Wierszyka - Chory kotek. LIWONA Liwona14,43 zł z dostawądostawa w poniedziałek 6,71 zł KLASYKA WIERSZYKA - PRANIE LIWONA13,38 zł z dostawądostawa jutro do 10 miast 8,46 zł Klasyka Wierszyka - Kotek . LIWONA17,45 zł z dostawą 7,11 zł KLASYKA WIERSZYKA - KRASNOLUDKI ... LIWONA13,78 zł z dostawądostawa jutro do 10 miast 9,15 zł KLASYKA WIERSZYKA - W KLASIE LIWONA15,82 zł z dostawądostawa jutro do 10 miast 9,15 zł KLASYKA WIERSZYKA - STEFEK BURCZYMUCHA. LIWONA15,82 zł z dostawądostawa jutro do 10 miast 10,55 zł Klasyka Wierszyka - Moda na sawannie. LIWONA19,54 zł z dostawądostawa w poniedziałek 7,50 zł Klasyka Wierszyka. Na Straganie - Jan Brzechwa20,49 zł z dostawądostawa w poniedziałek 8,98 zł KLASYKA WIERSZYKA - LEŃ LIWONA15,65 zł z dostawądostawa jutro do 10 miast 5,62 zł Klasyka wierszyka - Nie LIWONA Wejner12,31 zł z dostawąkup do 15:00 - dostawa jutro 5,49 zł Klasyka Wierszyka - Miesiące. LIWONA Ewa Dembiniok13,48 zł z dostawą 11,99 zł KLASYKA WIERSZYKA - Na straganie - Jan Brzechwa KSdarmowa dostawa 7,07 zł Klasyka wierszyka - Wakacyjne marzenia13,77 zł z dostawądostawa dzisiaj do Krakowa 21,00 zł Skarżypyta Samochwała Zosia Samosia i28,99 zł z dostawądostawa w poniedziałek 4,13 zł Klasyka Wierszyka - Bambo10,83 zł z dostawą 4,50 zł ZOSIA SAMOSIA BAJKI KLASYKA TW Julian Tuwim Skrzat12,49 zł z dostawądostawa w poniedziałek 8,99 zł Zosia Samosia Tuwim15,98 zł z dostawąkup do 14:00 - dostawa jutro 8,90 zł KOPCIUSZEK - bajki klasyczne16,89 zł z dostawą 42,90 zł Decals Sheets Classic Desert Camo - kalkomanie51,89 zł z dostawądostawa w poniedziałek 7,34 zł Samotność długodystansowca - zł z dostawądostawa w poniedziałek ParametryStanNowyWaga produktu z opakowaniem TuwimLiczba stron8Seria wydawniczaKlasyka wierszykaWydawnictwoLiwonaTytułZosia SamosiaISBN9788389052179Rok wydania2007Okładkatwardaoferta nr 11727958283Opis KLASYKA WIERSZYKA - ZOSIA SAMOSIA LIWONAJULIAN TUWIM Wydawca: LIWONARok wydania: 2007Oprawa: KSIĄŻKA CAŁOKARTONOWAFormat: 150 x 150 mmIlość stron: 8EAN: 9788389052179 Jest taka jedna Zosia, Nazwano ją Zosia Samosia, Bo wszystko " Sama ! Sama ! Sama ! " Ważna mi dama ! Wszystko sama lepiej wie, Wszystko sama robić chce, Dla niej szkoła, książka, mama Nic nie znaczą - wszystko sama !... [Kod oferty,8423,9788389052179,2022-01-21 17:31:21] Top produkty na Allegro od 28,00 zł od 6 sprzedawców od 28,00 zł od 5 sprzedawców od 13,01 zł od 62 sprzedawców od 72,00 zł od 1 sprzedawcy od 108,15 zł od 1 sprzedawcy od 189,00 zł od 1 sprzedawcy od 23,00 zł od 5 sprzedawców od 54,18 zł od 3 sprzedawców od 16,99 zł od 7 sprzedawców od 30,69 zł od 218 sprzedawców od 153,00 zł od 2 sprzedawców od 79,99 zł od 1 sprzedawcy od 99,00 zł od 12 sprzedawców od 37,60 zł od 8 sprzedawców od 9,99 zł od 8 sprzedawców od 72,00 zł od 1 sprzedawcy od 35,99 zł od 181 sprzedawców od 2 sprzedawców od 89,00 zł od 4 sprzedawców od 48,78 zł od 1 sprzedawcy
Everything tastes better that way. Wszystko smakuje lepiej gdy stoi blisko drogi. Everything tastes better when it's near a road. Wszystko smakuje lepiej, kiedy jesteś głodny. Everything tastes better if you are hungry. Wszystko smakuje lepiej, jeżeli zostało podane lassem. Everything tastes better when it's lassoed!
Lista słów najlepiej pasujących do określenia "wszystko wie najlepiej":MĄDRALAANATOMEKSPERTBESSERWISSERŁYŻKAOMNIBUSORNITOLOGSTRACHZOOLOGENTOMOLOGSERCEGÓRALBABAASTROFIZYKKYNOLOGZDUNSEROLOGESTETAEGZAMINATORPAPLA
Z góry wszystko widać lepiej. 2,557 likes · 75 talking about this. Strona inspirowana wrażeniami oraz przeżyciami z górskich szlaków ale nie tylko. Jest to również coś w rodzaju pamiętnika
rozmiar Wyczyść wybórIlośćilość Mama wie wszystko, ale TATA wie lepiej koszulka męska OpisOpisT-Shirt męski z krótkim rękawem. Wykonany w 100% z bawełny, brak bocznych szwów, podwójne szwy na ramionach. Wyróżniający się własnym stylem oraz nadrukiem wykonanym Folią Flex. Folia ta posiada certyfikat bezpieczeństwa Oeko Tex Standard 100, co potwierdza fakt, iż folia nie zawiera szkodliwych substancji w stężeniu mogącym wpłynąć negatywnie na stan zdrowia człowieka. Charakteryzuję się dużą odpornością na ścieranie i spieranie. Aby efekt nadruku był naprawdę długotrwały, należy pamiętać, o prasowaniu po lewej stronie i praniu w temperaturze zalecanej przez producenta. Nie wyższej jak 40° C. Nie stosować wybielaczy, ponieważ niektóre związki w nich zawarte mogą powodować rozklejanie się nadruków.
Opis produktu. Zestaw ręcznie malowanych kubków Dziadek wie wszystko/Babcia wie lepiej to idealny pomysł na prezent. Zapewniamy, że wywoła uśmiech na twarzy obdarowanej osoby. Wymiary: Pojemność: 300 ml. ↔ Szerokość ok. 8 cm (bez ucha) ↕ Wysokość ok. 10cm. Każdy produkt jest wyjątkowy, bo każdy jest malowany ręcznie.
{"id":"10002753","linkUrl":"/film/Ka%C5%BCdy+wie+lepiej-2022-10002753","alt":"Każdy wie lepiej","imgUrl":" opowiadająca o parze zakochanych, którzy stają się celem intrygi najbliższych. Więcej Mniej {"tv":"/film/Ka%C5%BCdy+wie+lepiej-2022-10002753/tv","cinema":"/film/Ka%C5%BCdy+wie+lepiej-2022-10002753/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Zakochani Ania i Grzesiek próbują stworzyć nową rodzinę z połączenia dwóch odmiennych światów. Dla wielu par byłby to wspaniały początek etapu „żyli długo i szczęśliwie”... ale nie dla tej dwójki. Ich związek zostaje wystawiony na próbę, gdy zaczynają się do niego wtrącać ich rodzice oraz byli partnerzy. Dwie rodziny wiele różni, ale mają jeden cel – rozbić związek Ani i Grześka. Czy nowa relacja ma szansę przetrwać najazd swoich rodzin? Na razie nikt nie dodał wątku na forum tego swoich sił i podziel się być pierwszy! Dodaj wątek na forum
Translations in context of "wszystko będzie lepiej" in Polish-English from Reverso Context: Cały piątek większość mediów bębniła, ze gospodarka wróciła wreszcie na dobre tory i wszystko będzie lepiej.
OpisBody dziecięce z dlugim rękawem. Wykonane w 100% z bawełny, zapinane na ramieniu i w kroku. Wyróżniające się własnym stylem oraz nadrukiem wykonanym Folią Flex. Folia ta posiada certyfikat bezpieczeństwa Oeko Tex Standard 100, co potwierdza fakt, iż folia nie zawiera szkodliwych substancji w stężeniu mogącym wpłynąć negatywnie na stan zdrowia człowieka, tym samym może być stosowana na ubrankach dziecięcych. Charakteryzuję się dużą odpornością na ścieranie i spieranie. Aby efekt nadruku był naprawdę długotrwały, należy pamiętać, o prasowaniu po lewej stronie i praniu w temperaturze zalecanej przez producenta. Nie wyższej jak 40° C. Nie stosować wybielaczy, ponieważ niektóre związki w nich zawarte mogą powodować rozklejanie się nadruków.
Gdzie zawarł poeta słowa: ,,Wszystko sama lepiej wie/ Wszystko sama robić chce”? 11. Co niósł Grześ przez wieś? 12. Z jakiego wiersza pochodzi cytat: ,,Aż wstyd powiedzieć, co było dalej!/ Wszyscy na siebie poupadali:? 13. Jak nazywał się chłopiec, który sitem wodę czerpał, ptaki uczył fruwać, kozy chciał podkuwać? 14.
Inscenizacja na Dzień Dziecka. W inscenizacji bierze udział około 20 dzieci. Scena przedsta-wia las. Zjaprzedsta-wia się 5 dzieci — niestarannie ubrane, rozczochrane, buciki rozwiązane, itp. Dzieci nie stoją w takiej kolejności w ja-kiej mówią wiersze. Dziecko I: Jesteśmy gromadką urwisów. Znak nasz? — „koziołek Matołek" Zawołanie — „hop, hop hej"! Zamiast szkoły — las wolimy, Książka? — brr . . . ta nas przeraża! Nie znacie nas jeszcze? — no to posłuchajcie. „Piotruś nie był dzisiaj w szkole, Antek zrobił dziurę w stole, Wanda obrus poplamiła, Zosia szyi nie umyła, Jurek zgubił klucz, a Wacek, Zjadł ze stołu cały placek. Któż się ciebie o to pyta?" Nikt. Ja jestem skarżypyta". Dziecko II: Jest taka jedna Zosia, Nazwano ją Zosia-Samosia, Bo wszystko: ,.Sama! sama! sama!" Ważna mi dama! Wszystko sama lepiej wie, Wszystko sama robić chce, Dla niej szkoła, książka, mama, Nic nie znaczą — wszystko sama! Zjadła wszystkie rozumy, Więc co jej po rozumie? Uczyć się nie chce — bo po co? Gdy sama wszystko umie? A jak zapytać Zosi: Bo ja sama wszystko wiem I śniadanie sama zjem, I samochód sama zrobię, I z wszystkim poradzę sobie! Kto by się tam uczył, pytał, Dowiadywał się i czytał, Kto by sobie głowę łamał, Kiedy mogę sama, sama! — Toś ty taka mądra dama? Na tapczanie siedzi leń, Nic nie robi cały dzień. ,,0", wypraszam to sobie! Jak to? Ja nic nie robię? A kto siedzi na tapczanie? A kto zjadł pierwsze śniadanie? A kto dzisiaj pluł i łapał? A kto się w głowę podrapał? A kto dziś zgubił kalosze? „O — o! Proszę!" Na tapczanie siedzi leń, Nic nie robi cały dzień. Przepraszam! A tranu nie piłem? A uszu dzisiaj nie myłem? A nie urwałem guzika? A nie pokazałem języka? A nie chodziłem się strzyc? To wszystko nazywa się nic?" Na tapczanie siedzi leń, Nic nie robi cały dzień. Nie poszedł do szkoły, bo mu się nie chciało, Nie odrobił lekcji, bo czasu miał za mało, Nie zasznurował trzewików, bo nie miał ochoty, Nie powiedział „dzień dobry", bo z tym za dużo roboty, Nie napoił Azorka, bo za daleko jest woda, Nie nakarmił kanarka, bo czasu mu było szkoda. r Dziecko IV: Miał zjeść kolację — tylko ustami mlasnął, Miał położyć się spać — nie zdążył — zasnął, Dziecko I: Śniło mu się, że nad czymś ogromnie się trudził, Tak zmęczył się tym snem, że się obudził. * Dzieci razem: Samochwała w kącie stała I wciąż tak opowiadała: Dziecko IV: „Zdolna jestem niesłychanie, Najpiękniejsze mam ubranie, Moja buzia tryska zdrowiem, Jak coś powiem, to już powiem, Jak odpowiem, to roztropnie, W szkole mam najlepsze stopnie, Śpiewam lepiej niż w operze, Świetnie jeżdżę na rowerze, Znakomicie muchy łapię, Wiem, gdzie Wisła jest na mapie,, Jestem mądra, jestem zgrabna, Wiotka, słodka i powabna, A w dodatku, daję słowo, Mam rodzinę wyjątkową: Tato mój do pieca sięga, Moja mama — taka tęga, Moja siostra — taka mała, A ja jestem — samochwała!" Dziecko II: — Wrzuciłeś, Grzesiu, list do skrzynki jak prosiłam? Dziecko V: — List, proszę cioci? List? Wrzuciłem, ciociu miła! Dziecko II: — Nie kłamiesz, Grzesiu? Lepiej przyznaj się, kochanie! Dziecko V: — Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię! Dziecko II: — Oj, Grzesiu, kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci! Dziecko V: — Ja miałbym kłamać? Niemożliwie, proszę cioci! Dziecko II: — Wuj Leon czeka na ten list, więc daj mi słowo. Dziecko V: — No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo: List był do wuja Leona, A skrzynka była czerwona, A koperta . . . no, taka . .. tego . . . Nic takiego nadzwyczajnego, A na kopercie — nazwisko I Łódź.. . i taka ulica z numerem, I pamiętam wszystko: Że znaczek był z Belwederem, A jak wrzucałem list do skrzynki, To przechodził tatuś Halinki, I jeden oficer też wrzucał, Wysoki, — wysoki, Taki wysoki, że jak wrzucał, to kucał, I jechała taksówka . . . i powóz .. . I krowę prowadzili . . . i trąbił autobus, I szły jakieś trzy dziewczynki, Jak wrzucałem ten list do skrzynki . . . Dziecko IV: Ciocia głową pokiwała, Otworzyła szeroko oczy ze zdumienia: Dziecko II: — Oj, Grzesiu, Grzesiu! Przecież ja Ci wcale nie dałam Żadnego listu do wrzucenia! . .. Za sceną zegar bije 8 godzinę. Przez scenę maszerują dzieci z książkami do szkoły, śpiewając: „Czas do szkoły czas, dzwonek wzywa nas". Dziecko I: Ej, ty szkoło, nudna szkoło! Wcale w tobie nie wesoło, Tu rozmyślasz o zabawce, A tu siedź kamieniem w ławce, I patrz w książkę z drobnym drukiem, Ale brzydko być nieukiem! Rozwinęły się już drzewa, Lada wróbel sobie śpiewa, Lada motyl sobie leci, Gdzie mu kwiatek się zakwieci, A ty w szkole. .. w zimie, w lecie! Ale głupim żle na świecie! Ławka twarda,, niegodziwa, Czasem aż mnie coś podrywa, Żeby chociaż kilka chwilek, Głos za sceną: Dziecko II: Głos za sceną: Dziecko III: Jak ptak bujać, jak motylek, Żeby wybiec w łąkę, w pole .. . Głos za sceną: Próżniak, kto się nudzi w szkole! Dzieci biorą się za ręce i tańczą w kółko śpiewając: hopsasasa do łasa! (na melodię: w Murowanej piwnicy). Następnie w pod-skokach wybiegają ze sceny. Z drugiej strony wbiega dziesięcioro dzieci. Poprzebierane są za odpowiednie ptaszki do inscenizacji „Ptasiego radia". Dwoje z nich przedstawia pszczołę i wiatr do następnej inscenizacji. Na scenie znajdują się na dalszym planie. Mogą siedzieć po obu stronach sceny. Role ptaków podzielone są między dzieci, tak, ażeby np.: rolę słowika mówił chłopiec, a rolę czajki dziewczynka. Jedno z dzieci jest narratorem i zaczyna mówić „Ptasie radio". iJziecko I: Halo, halo! Tutaj ptasie radio w brzozowym gaju, Nadajemy audycję z ptasiego kraju, Proszę, niech każdy nastawi aparat, Bo sfrunęły się ptaszki dla odbycia narad: Po pierwsze — w sprawie, Co świtem piszczy w trawie? Po drugie —- gdzie się Ukrywa echo w lesie? Po trzecie — kto się Ma pierwszy kąpać w rosie? Po czwarte — jak Poznać, kto ptak, A kto nie ptak? A po piąte przez dziesiąte, Będą ćwierkać, świstać, kwilić, Pitpilitać i pimpilić Ptaszki następujące: Słowik, wróbel, kos, jaskółka, Kogut, dzięcioł, gil kukułka, Szczygieł, sowa, kruk, czubatka, Drozd, sikora i dzierlatka, Kaczka, gąska, jemiołuszka, Dudek, trznadel, pośmieciuszka, Wilga, zięba, bocian, szpak Oraz każdy inny ptak. Pierwszy — słowik, Zaczął tak: Dziecko II: Halo! O, halo lo, lo, lo, lo! Tu tu tu tu tu tu tu Radio, radijo, dijo, ijo, ijo, Tijo, trijo, tru lu lu lu lu, Pio pio pijo lo lo lo lo lo, Pio plo plo plo plo halo! Dziecko I: Na to wróbel zaterlikał: Dziecko III: „Cóż to znowu za muzyka? Muszę zajrzeć do słownika, By zrozumieć śpiew słowika. Ćwir ćwir świrk! Świr świr ćwirk! Tu nie teatr Ani cyrk! Patrzcie go! Nastroszył piórka! Daje koncert jak Kiepurka! Dość tych arii, dość tych liryk! Cwir ćwir czyrik, Czyr czyr ćwirik! I tak zaczął ćwirzyć, ćwikać, Ćwierkać, czyrkać, czykczyrikać, Że aż kogut na patyku Zapiał gniewnie: Kukuryku! Jak usłyszy to kukułka, Wrzaśnie: „A to co za spółka? Kuku-ryku? Kuku-ryku? Nie pozwalam, rozbójniku! Bierz, co chcesz, bo ja nie skąpię, Ale kuku nie ustąpię! Ryku — choć do jutra skrzecz, Ale kuku — moja rzecz!" Dziecko I: Zakukała: Dziecko V: Kuku! kuku! Dziecko I: Na to dzięcioł: Dziecko VI: Stuku! puku! Dziecko I: Dziecko IV : Dziecko I: Dziecko V: Dziecko I: „Czyjaś ty, czyjaś? Byłaś gdzie? Piłaś, to wyłaź!" Przepióreczka: „Chodź tu! Pójdź tu! Masz co? Daj mi! Rzuć tu! Rzuć tu! I od razu wszystkie ptaki W szczebiot, w świergot, w zgiełk — o, taki: „Daj tu! Rzuć Tu! Co masz? Wiórek? Piórko? Ziarnko? Korek? Sznurek? Pójdź tu, rzuć tu! Ja ćwierć i ty ćwierć? Lepię gniazdko, przylep to, przytwierdź! Widzisz go! Nie dam ci! Moje! Czyje? Gniazdko ci wiję, wiję, wiję! Nie dasz mi? Takiś ty? Wstydź się, wstydź się"! I wszystkie ptaki zaczęły bić się. Przyfrunęła ptasia milicja I tak się skończyła ta leśna audycja Dziecko, które było narratorem teraz jest Jasiem. Dzięcioł z Ptasiego radia występuje również w tej inscenizacji. Występują: Jaś, Pszczoła, Dzięcioł, Wiatr, Echo leśne. Rzucę książkę, rzucę zeszyt. Po co się do szkoły śpieszyć? Jasiu, Jasiu, jesteś leń! Ach, szczęśliwa taka pszczoła: nie wie wcale, co to szkoła, nikt się na nią nie oburza, że źle pisze słowo „róża", nikt nie patrzy na jej szyję i nie pyta, czy ją myję. Pszczółko, pszczółko, nic nie robisz, sok popijasz, fruwasz sobie . .. Fruwam, fruwam tam i tu, aż mi czasem braknie tchu. Zbieram z kwiatów pyłek złoty, Echo leśne: pełne łapki mam roboty. Fruwam, fruwam cały dzień. A ty, Jasiu, jesteś leń! Albo dzięcioł: nic nie czyta, nikt na lekcji go nie pyta, jak on mnoży, odejmuje. A czy dostał kiedy dwóję? A czy kiedy go pytano, czemu kieszeń ma urwaną? Ach, dzięciole, nic nie robisz, Stukasz, pukasz, łazisz sobie Stuk, stuk, stukam ciągle w korę, Jęczę w lesie sosny chore. O, mnie znają drzewa w borze, proszą nieraz: „Przyjdź, doktorze' I ja lecę, nie zwlekając, tam gdzie drzewa mnie wołają, A gdy noc rozkłada cień, pracowity kończę dzień. A ty Jasiu, jesteś leń! O, przyleciał z pola wiatr. Wiatr to może lecieć w świat! I nie spieszy się do szkoły, gwiżdże sobie, bo wesoły, zdmuchnie kwiatek, wodę zmąci i kapelusz z głowy strąci, prześcieradło porwie z płota Ale co to za robota? „Ale co to za robota?" Myślisz o mnie, żem niecnota. A kto w lesie i na łąkach sieje kwiatów, traw nasionka? Praca to nie byle jaka kręcić śmigi u wiatraka, na jeziorze żagle pchać i po niebie chmury gnać. Pszczoła zbiera pyłek złoty, pełne łapki ma roboty, dzięcioł leczy sosny w borze, wiatr pcha żagle na jeziorze .! . (Słychać dzwonek).Co to? Dzwonek! Szkolny dzwonek! " Lekcje mam nie odrobione! Pszczoła (podnosząc i podając książkę): Książka, Jasiu .. . Dzięcioł: Zeszyt zmięty .. . Wiatr: I tornister nie zapięty. Jaś A ten dzwonek (wybiegając): — dźeń, dźeń, dźeń! Echo leśne: Jasiu, Jasiu, zmień się zmień! Na scenę z jednej strony wchodzi dziewczynka jako symbol dwójki i siada. Z drugiej strony w chodzi jeden z chłopców „urwisów" z zeszytem w ręku i recytuje wiersz: Usiadła dwójka w zeszycie. Chyba ją wszyscy widzicie? Gdy tylko zeszyt wyjmuję, To zaraz widzę tę dwóję . .. Zamknę ją w szafie umyślnie: Niechaj tam siedzi i kiśnie! Bo nie chcę patrzeć na dwóię — A dwója mnie prześladuje. Jadę tramwajem do wujka. A tramwaj . .. tramwaj — to „dwójka" .. . Miałem na ciastko ochotę, ciastko kosztuje dwa złote! Biegnę na chwilę do Frania. Co? .. . Drugi numer mieszkania! I wszędzie dwójki te sterczą I patrzą na mnie szyderczo. Na domach, sklepach i bramach: Dwójka! Wciąż dwójka ta sama! Ładne w tym mieście porządki! .. . Dlaczego dwójki, nie piątki? . .. Dzieci I grupa: Temu chyba nikt nie przeczy że się w szkole uczą dzieci najróżniejszych dziwnych rzeczy: jak samolot w górze leci, czemu w zimie nocka długa, a w jesieni jest szaruga. Ile dni potrzeba na to by świat zmierzyć wszerz i wzdłuż, czy wystarczy jedno lato, by przepłynąć wiele mórz. Teraz Dzieci (I grupy) wychodzą na plan pierwszy i razem mówią: Mały dziś jest każdy z nas, Lecz nadejdzie inny czas. Będziem rosnąć, rosnąć, rosnąć i wyrośniem niby las. Ja zostanę marynarzem. Wielkich czynów wnet dokażę. Wśród szumiących wielkich fal na okręcie pomknę w dal. Ja zaś dzieci uczyć wolę w białej szkole, w pięknej szkole. A-be, a-be, a-be-ce, moje dzieci, uczcie się! A ja będę dom budował od podłogi aż do pował. Aby każdy w Polsce człowiek miał dom piękny co się zowie! Ja mam pomysł bardzo prosty: będę stawiał wielkie mosty. Będzie w Polsce mostów dużo, co każdemu się przysłużą. Dziecko I: Dziecko II: Dziecko III: Dziecko IV: Wszystkie dzieci: A może to wszystko dlatego, razem: ześ dwoję dostał, kolego? Po skończonym wierszu chłopiec siada i pochyla głowę nad zeszytem. Drugie dziecko z obecnych mówi wiersz: Michał nad zeszytem nisko głowę schylił i choć długo liczył, bez przerwy się mylił. To mu kot przeszkadzał, to bzykała muszka, wreszcie, biedak, zaczął liczyć na paluszkach. .,Teraz — myślał dumnie — pójdzie całkiem łatwo". Lecz się wnet przekonał, że mu palców brakło .. . Zmartwił się Michałek i myślał z niechęcią: „Powinno się liczyć tylko do dziesięciu .. ." Słychać dzwonek. Dzieci: Co to? — Dzwonek? — szkolny dzwonek? Za sceną słychać śpiew dzieci: Czas do szkoły czas, dzwonek wzywa was. Po obu stronach sceny ukazują się dzieci i recytują: Dzieci II grupa: Porzućcie las i pole, (dzieci ze szkoły) słyszycie — dzwonek wzywa! Choć miłe wam swawole lecz milej w szkole bywa. Dzieci II grupa: Powiedzcie nam koledzy (dzieci bawiące się)czy w szkole uczą was: po pierwsze: co piszczy w trawie, po drugie: skąd się biorą ryby w stawie, po trzecie: jak się kotu buty szyje i dlaczego zegar bije? Dziecko V: Ja pilotem będę, na samolot siędę. Śmigło warczy szur, szur, szur, a ja lecę pośród chmur. Dzieci: Gdy wyrośniem niby las, to pociecha będzie z nas. Kto nie wierzy — ten zobaczy, jacy będą z nas junacy. BIBLIOGRAFIA: J. Brzechwa — Skarżypyta — Leń — Samochwała — O Grzesiu kłamczuchu J. Tuwim . — Zosia Samosia — Ptasie radio M. Konopnicka — W szkole H. Belchler — O Jasiu, o pszczole, o wietrze i dzięciole S. Aleksandrzak — Michał M. Terlikowska — Uparta dwójka
oN5r1zx. 171 225 367 27 414 252 231 449 77
wszystko sama lepiej wie